Paczka szła Pocztexem(czytaj - po pracy musiałam dymać na pocztę, żeby ją odebrać, bo dzwonienie do drzwi jest zbyt mainstreamowe). Ale bez zbędnego pier.... przechodzimy do chwalenia się :D
Bazy medalionów, może ten zapas starczy mi na trochę dłużej, niż zwykle :)
Bazy broszek, a co! Na próbę :D
Bazy pierścionków, też na próbę ;)
Zakładki, nie popatrzyłam dokładnie na rozmiar i takie maleństwa to są, ale i tak się przydadzą :3
Zawieszki, zawieszki, zawieszki...
A do tego łańcuszki, kaboszony, bazy kolczyków, zapięcia.....
A do tego skorzystałam z ostatniego dnia super promocji na Pasarcie i w przyszłym tygodniu przyjdą mi kolejne koraliki i pudełeczka. To już jest uzależnienie.... PS. chce ktoś do nich kod rabatowy 20%? ;)
*O* Mój budżet ogranicza się do zakupów raz na ruski rok. ;-; takie zazdro. *O*
OdpowiedzUsuńteż sobie ograniczam zawsze, ale czasem lubię zaszaleć ;) w tym miesiącu juz 300zł wydałam...
UsuńxD
to ja zazwyczaj wydaję 10 razy mniej. xD
UsuńJa jestem zdania, że w swoją pasję trzeba inwestować :D Czyli kupuję dużo biżuteryjnych pierdół i dużo książek :D
UsuńPS. Nie chcesz kodu do Pasartu na 20%? Ważny do końca kwietnia :D
Łooo mamo! Jak my kupujemy, to dosłownie po kilka, zazdroszczęęę :D Ale będzie się działo hyhyh
OdpowiedzUsuńi tak część mam już przeznaczoną na zamówienia i na moje własne prywatne wymysły :D coś musi mi zostać, żebym się nie nudziła :D ale mam nadzieję, że przez jakiś czas już nie będę musiała nic domawiać, bo w końcu muszę sobie coś więcej odłożyć :D
Usuń